środa, 4 czerwca 2014

Na Mazowszu zebry kują :)

Początkowo piękna fasetowana kropla onyksu znajdowała się w tym naszyjniku, jednak już w momencie gdy usuwałam ją na życzenie klientki, doskonale wiedziałam co z nią zrobić. Miało być prosto, klasycznie i elegancko a do tego w nawiązaniu do kalendarzowej inspiracji Royal Stone czyli zebry. Jest więc perła seashell i wędrowna kropla onyksu w towarzystwie szklanej perełki i FP.
Moją zebrę, żeby jej na Mazowszu kopytka nie zmarzły podkułam Toho nickel :).
Finalnie z wielu powodów pracy tej na konkurs nie zgłosiłam a jedynie pokazuję ją tutaj.

"Nadejszła wiekopomna chwila" aby jeszcze raz podziękować koleżankom rękodzielniczkom za genialne tutoriale. Bluefairy za oplataną kulę oraz Catarinie za krawatkę :*
Jeśli ktoś jeszcze nie umie to właśnie u dziewczyn może się "raz, dwa, trzy" nauczyć :)