Po dłuższej przerwie czas ponownie wskoczyć na siodło i wziąć udział w wyzwaniu KK.
Tym bardziej, że owo wyzwanie inspirowane jest filmem jednego z moich ulubionych reżyserów.
Sutaszowy wisior w nietypowej dla mnie błękitnej tonacji będącej nawiązaniem do sukni filmowej Alicji (dokładniej można ją obejrzeć tu ).
Błękit uzupełniłam oczywiście ukochanym beżem i złotymi akcentami.
Powodów wykorzystania przeze mnie w tej pracy rekwizytów w postaci zegarka z dewizką i maleńkiego kluczyka nie muszę chyba tłumaczyć ;)
czwartek, 20 lutego 2014
piątek, 14 lutego 2014
Praliny
Pokulałam sobie trochę :) Dziś prezentuję wisior, który może także z powodzeniem służyć jako brelok. Do jego wykonania użyłam większości odcieni brązów/beży/złota Toho jakie posiadam w swojej kolekcji, dzięki czemu kojarzą mi się z zestawem pralinek oblanych różnymi rodzajami czekolady :)
Powiem tak: lubię oplatanie kulek ale chyba na jakiś czas sobie odpuszczę :D
Powiem tak: lubię oplatanie kulek ale chyba na jakiś czas sobie odpuszczę :D
piątek, 7 lutego 2014
Zaległości
Wymiatając niepotrzebne zdjęcia z karty pamięci natknęłam się na jeszcze przedświąteczny wisiorek, którego nie pokazywałam a który powstał na zamówienie pod tytułem: "Ma być delikatnie i fioletowo" :)
Dla tej samej osoby uszyłam również sutaszową bransoletkę ale przy sesji aparat odmówił mi posłuszeństwa więc "Zbite gary!", zdjęć nie będzie ;)
Dość często i na kilogramy produkuję też trójkątne kolczyki z Toho 15 ale jakoś nie przyszło mi do głowy aby je fotografować, znalazłam tylko jedno zdjęcie tych turkusowych maleństw.
Dla tej samej osoby uszyłam również sutaszową bransoletkę ale przy sesji aparat odmówił mi posłuszeństwa więc "Zbite gary!", zdjęć nie będzie ;)
Dość często i na kilogramy produkuję też trójkątne kolczyki z Toho 15 ale jakoś nie przyszło mi do głowy aby je fotografować, znalazłam tylko jedno zdjęcie tych turkusowych maleństw.
Subskrybuj:
Posty (Atom)