Zanzibar to miejsce o bogatej kulturze i burzliwej historii. Tu przyszedł na świat Freddie Mercury a o przepięknych plażach tej tanzańskiej wyspy śpiewa Grzegorz Turnau.
Arabski i perski orient miesza się tu z typowo afrykańską, plemienną kulturą.
W takim duchu powstał mój naszyjnik, w którym (jak zazwyczaj w moich pracach) główną rolę odgrywa kolor. Turkusowo-zielona kolorystyka fal Oceanu Indyjskiego z odrobiną brązu afrykańskiej ziemi i skał.
Pracę "Plaże Zanzibaru" zgłaszam więc do wyzwania Kreatywnego Kufra o tematyce Tanzania.
Obwód naszyjnika to ok 45 cm. (zapięcie jest regulowane więc w zapasie jeszcze kilka cm.), szerokość w miejscu centralnego kamienia wynosi 8 cm.
"Człowiek całe życie przeżyć może.
Znać przestworza i bezdroża nie najgorzej.
A przygoda wnosi, daje, stwarza,
wabi urok, magnetyczna woła plaża."
Wow! Robi piorunujące wrażenie, jest przepiękny! Też zrobiłam naszyjnik na to wyzwanie, ale ten mój to taki skromniutki:) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńDziękuję, kosztował mnie mnóstwo cierpliwości ale raz na jakiś czas lubię "na bogato" :) Tobie również powodzenia!
UsuńPiękny! Fantastyczna forma, kolory, robi wielkie wrażenie:) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło. Dziękuję :)
UsuńPiękna praca!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Tym bardziej, że Twoje prace podziwiam już od jakiegoś czasu :)
Usuńo mamuniu...
OdpowiedzUsuńUznam, że chyba się podoba i podziękuję :)
UsuńO masz kompletny opad szczęki nastąpił u mnie, toż to przecież dzieło sztuki. Ależ się napracowałaś przy nim. Pozdrawiam i dziękuję za wizytę :)
OdpowiedzUsuńOjej aż się zarumieniłam :) Dziękuję.
UsuńTaki naszyjnik to z pewnością marzenie nie jednej kobiety.Jest przepiękny!Uwielbiam takie kolory. Powodzenia w wyzwaniu! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowo i odwiedziny :)
UsuńPiękny naszyjnik! Podziwiam, bo widać, że włożyłaś ogrom pracy w niego :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńNaszyjnik obłędny, a ilość pracy, którą w niego włożyłaś... wow, chylę czoła!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Strasznie fajnie usłyszeć (albo przeczytać, że komuś podoba się to co robię :)
UsuńWidzę, że i Tobie Zanzibar się marzy...
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i też życzę sukcesu, bo naszyjnik bogaty i w pięknych kolorach :) Widzę go na kobiecie opalonej w długiej, białej i cieniutkiej tunice..., lub noszonym do bikini na plażowym party, oczywiście gdzieś nad oceanem ;)
Rozmarzyłam się :)
UsuńUlala! mnóstwo pracy i efekt powalający!
OdpowiedzUsuńCudowny i na pewno bardzo czasochłonny:) Super! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. Czasochłonny a przede wszystkim koralikochłonny ;)
UsuńAbsolutnie cudowny! Powodzenia
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńfantastyczny! mój faworyt w wyzwaniu ;) powodzenia
OdpowiedzUsuńDziękuję. Czy zostanie wyróżniony czy nie to ja jestem z niego zadowolona. Tym bardziej, że dzięki niemu otrzymałam od Was tyle miłych słów :)
UsuńPiękny. Powodzenia
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńDopiero teraz tu trafiłam do Ciebie i od razu .... zawał. Jestem pod piorunującym wrażeniem tej pracy. Po prostu brak mi słów. Chętnie tu powrócę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam turkus, a ten naszyjnik jest wspaniały, o rany, chciałabym kiedyś umieć robić takie cudeńka:)
OdpowiedzUsuń