niedziela, 4 maja 2014

Tukany na tropie

Była kiedyś taka bajka dla dzieci o tukanach detektywach. Mój tukan też jest na tropie.
Nie rozwiązuje co prawda zagadek kryminalnych ale tropi kalendarz Royal Stone.
Tym razem motyw zaproponowany przez organizatora konkursu aż się prosił o dosłowną, graficzną interpretację.Wyhaftowałam więc tukanową broszkę i nadałam ptaszysku imię Stefan.

Jeśli spodoba się Wam mój Stefanek to oboje prosimy o oddanie na niego "lajka" TUTAJ.








6 komentarzy:

  1. Cudowny! Aż chciałoby się, aby przysiadł gdzieś na sweterku :)
    Trzymam kciuki za powodzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tukan Stefan dostaje lajka:)
    Piękna praca!

    OdpowiedzUsuń
  3. Stefan mnie oczarował i zaczarował :). Na forsycji wygląda jak żyw. Dostaje wielkiego lajka :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Stefan my love!!! Jest super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dziękuję, Stefanek raczej nie ma większych szans ale Wasze słowa i lajki liczą się podwójnie. Co ja gadam? Poczwórnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wow! świetny pomysł i piękne wykonanie :))

    OdpowiedzUsuń